Betlejemskie Narodzenie, jasełka 2018.
Okres Świąt Bożego Narodzenia oraz pierwsze dni Nowego Roku nieodłącznie kojarzą się nam z tradycyjnymi jasełkami umieszczonymi w scenerii ubogiego żłóbka w przystrojonym świątecznie i zaśnieżonym kościele. W tym roku śniegu nie było, ale i tak wszystko odbyło się zgodnie z tradycją… Był piękny kościół Sint Lambertus, bardzo efektowna szopka betlejemska przygotowana po raz pierwszy przez polską wspólnotę parafialną w Leuven, wszystkie postacie tradycyjnych jasełek oraz śpiewne polskie kolędy i pastorałki.
Po raz piąty uczniowie Polskiej Szkoły w Leuven Mała Daskalia zaprezentowali tutejszej Polonii i wszystkim zebranym gościom historię narodzenia Pańskiego. Tegoroczne widowisko zatytułowane “Betlejemskie Narodzenie” było wyjątkowe, bowiem po raz pierwszy, obok małych aktorów na scenie, wystąpili również ich rodzice. Pięknie ubrane mamy Śnieżynki odgrywały rolę narratorek prowadzacych całe przedstawienie, a przy żłóbku zasiedli równiez rodzice- Maryja i Józef. Matka Boska utuliła do snu malutkiego Jezuska pięknym śpiewem, a opiekuńczy Józef czuwał nad bezpieczeństwem świętej rodziny.
W daleką podróż za Gwiazda Betlejemską wyruszyli niestrudzeni pastuszkowie, a radosną nowinę zwiastowały wszystkim przecudne anioły, które asystowały rodzinie świętej przy odbieraniu podarków składanych przez Trzech Mędrców, pastuszków oraz dziatwę szkolną. Cała historia przeplatana była tradycyjnymi kolędami i pastorałkami. Wszyscy aktorzy wystąpili w profesjonalnych, kolorowych kostiumach. Szaty królewskie błyszczały z daleka, a pióra ze skrzydeł anielskich fruwały po całym kościele! Wyjątkowa atmosfera tego wydarzenia udzieliła się wszystkim uczestnikom oraz zebranym gościom. Znów, choć przez chwilę, mogliśmy pozostać w radosnej atmosferze bożonarodzeniowej i wspólnie celebrować te wyjątkowe, pierwsze dni nowego roku.
Roześmiane twarze dzieci, wielkie przejęcie i zatroskanie ze strony rodziców, entuzjazm widowni po raz kolejny potwierdziły zasadność organizowania tego typu przedstawień. Tradycja wystawiania takich widowisk szczególnie mocno zakorzeniona jest w kulturze polskiej i jak widać, powinna być kultywowana wszedzie tam, gdzie mieszkają Polacy.
Dziękujemy wszystkim przybyłym gościom na nasze przedstawienie: przyjaciołom, rodzinie, znajomym. Szczególnie serdecznie dziękujemy:
- muzykom : Barbarze Bajor (fortepian), Katarzynie Vantomme (skrzypce), Aldonie Niemiro (flet) i Justynowi Jędrysiakowi (gitara elektryczna) za oprawę muzyczną,
- pani prezes Polskiej Macierzy Szkolnej w Belgii, Barbarze Wojda, za obecność i wspólne kolędowanie,
- ojcu Damianowi Kopytto za wielkie popracie naszego przedsięwzięcia,
- pani Małgorzacie Villa za nagranie całego przedstawienia,
- panu Grzegorzowi Fiedorczukowi za cudne fotografie,
- pani Elwirze Mytkowskiej i Sylwii Szcześniak za przygotowanie profesjonalnych strojów,
- reżyserkom : Lidii Zabrockiej i Justynie Łukomskiej, za koordynację wydarzenia.
Najwiekszymi bohaterami i tak pozostają aktorzy. Im dziękujemy najcieplej!
Ostatnie przygotowania przed spektaklem. Podziwiamy swoje kostiumy, powtarzamy role…
I zaczynamy!
