17 luty, 2016 rok
Po krótkich feriach zimowych i mnie dopadł szalejący wokół wirus grypy. Br…
5 dni przeleżałem z gorączką i nie wspominam tego zbyt miło.
Dziś nie poszedłem również do polskiej szkoły. I nasza Pani podobno też jest chora.
Mam nadzieję, że wraz z nadejściem prawdziwej ciepłej wiosny- wszystkie wirusy wybiorą się na Antarktydę! Z biletem w jedną stronę!